czwartek, 30 czerwca 2011

BoB FeT

A niech tam, muszę się pochwali koszulką jaką zrobiłem dla swojego syna. Kto kocha Gwiezdną sagę, kocha też Fett'a.
Mało kto wie, że Fett po raz pierwszy pojawił się w animacji należącej do filmu telewizyjnego Star Wars: Holiday Special ( ponoć teraz Lucas odcina się od tej produkcji + kto nie widział pozycja obowiązkowa).  Fett wypowiada w Imperium 27 słów, a w powrocie Jedi tylko 2. Mogę spokojnie powiedzieć, że należę do tej grupy fanów, którzy otaczają kultem tego małomównego Mandalorianina. Krótko mówiąc Boba Rules!!!
Muzyka przy nakładaniu farby to kapela z Nowego Jorku  Kill Your Idols szczególnie polecam wałki : Wake Up Sheep, This Song Is About You, Hardcore Circa 1999, Hippie Song, Only Dicks Don't Like Black Flag, I Hate My Guts, The Seen, All The Difference. Jestem pewny, że Fett słuchałby tej kapeli.


SUPERBOY

Znów Symbolicznie - "znak" Superboy'a. Symbol należy do Connera Kent'a, alias Kon-El'a, alias Superboy'a. Kto czytał komiksy TM- SEMIC to wie, że ów maluch jest niekompletnym( w sensie zdolności) klonem Superman'a. Conner pojawił się zaraz po "śmierci" Supcia i szczerze mówiąc dla mnie był stworzony na siłę. Głupia fryzura, post punk'owe ciuchy, charakter rozwydrzonego jedynaka, któremu wszystko się należy i dla którego liczą się przysłowiowe "boobies",  no i zapomniałbym o okularach w stylu Lennona Dżona. Jakby tego było mało nie miał wszystkich mocy oryginału. Dlaczego, więc warto nosić jego symbol na piersi powiecie?? Chociażby dlatego, że koleś wziął się za siebie, wydoroślał, zgolił loczka, zmienił trykot na zwyczajne ubranie, okazał się w połowie klonem Lex'a Luthor'a, oddał życie podczas Infinite Crisis w walce z jego odpowiednikiem z Ziemi Prime(biofrafia na www.dccomics.com.pl)

Dla mnie jest współczesną wersją Superman'a zasłużył na to żeby przywdziać  czasami jego t-shirt. Tym bardziej, żeby poczuć się młodym Supermanem wystarczy t- shirt, dżinsy i ciężkie buty.

Music at work: soundtrack Ken'a Thorn'a z Superman'a II




niedziela, 19 czerwca 2011

Pogromca

Ręcznie malowany t-shirt. Tym razem czerń i biel. Ech, kiedyś to były czasy Punisher co dwa miesiące w kioskach. Pamietam jak witałem go w domu przy ostrej muzie, platikowym pistoletem na kulki i lampce nocnej. Mało kto wie, że Punisher został sworzony jako wróg Spiderman'a( 1974 roku), ale tak się spodobał czytelnikom, że  po 12 latach dostał własne wydawnictwo. Dużo ludzi opiera swoją wiedzę o Frank'u na podstawie filmów. Jak wiadomo Punisher dorobił się już trzech ekranizacji swoich przygód, ale żadna tak naprawdę nie oddała origin'u postaci. W filmach był policjantem lub innym tajniakiem FBI, a nie jak w komiksie weteranem wojny wietnamskiej. Jedynie ostatni film Punisher: War Zone w miarę wiernie oddaje historię i klimat komiksowego Punisher'a. Sam Ray Stevenson wygląda chyba najlepiej jako Frank Castle. Wreszcie wygląda odpowiednio i jest odpowiednio bezwzgledny. Mnie najbardziaj w filmach fabularnych brakuje dziennika wojennego, który był zawsze używany w komiksie jako narracja fabuły ( ok, ok była jedna scena w Pogromcy z Thomas'em Jane, gdzie wręcz cytuje dziennik z komiksu Year One). 


Mój ulubiony cytat z Dziennina Wojennego (Punisher: Year One )to :


" Si vi pacem para bellum"  - które znaczy - chcesz pokoju, szykuj się do wojny.


Oprócz tego jest jeszcze parę niezłych cytatów:
Lady Tanaka: Who sent you?
The Punisher: Batman.

Gianni Franco: Say something.
Punisher: Fuck you.


Frank Castle: In certain..."extreme" situations, the law is inadequate. In order to shame its inadequacy, it is necessary to act outside the law. To pursue... natural justice. This is not vengeance. Revenge is not a valid motive, it's an emotional response. No. Not vengeance. This, is punishment.
A zatem odsyłam do lekturyn komiksowej. 

Komiksy z Frank'iem warte polecenia: Punisher "Born", "Year One", "Eurohit","Last Days" no i mój ulubiony numer 5/93 TM-Semic gdzie Pogromca walczy z niejakim Bushwacker'em.

Inspiracji szukałem w piosekach: Blood In-Blood Out z albumem No One Conquers Who Doesn't Fight, Sundtrack z filmu Punisher: War Zone, no i oczywiście kapela, która pozswięciła Fank'owi swoją piosenkę. Mowa tu Biohazard i piosence Punishment.




































czwartek, 16 czerwca 2011

Kapitan Bomba Zwei

Galaktyka Kurvix Strikes Back. Ręcznie malowana koszulka dla Adama, czyli kolejny hołd jednemu z najbardziej przeklinających bohaterów. Klimat prawie taki zam jak poprzednia koszulka, a tym razem trochę w bardziej dynamicznej formie.

Nuta przy kolorowaniu : The Toy Dolls. Kto nie słyszał niech posłucha !!!!



wtorek, 14 czerwca 2011

Wonder Kobitka

Kolejny symbol na koszulce - uwagaaaaaaaaaaaaaa - Wonder Woman. Kolejna damska ręcznie malowana koszulka. Opowiem Wam genezę powstania tego znamienitego malowidła. Otóż podkradłem nowo zakupioną bluzkę swej wybrance i postanowiłem uhonorować ją symbolem najtwardszej i moim skromnym zdaniem najseksowniejszej bohaterce stron komiksowych. Oczywiście po genezę(bios) postaci odsyłam na stronę poświęconą bohaterom komiksu (osobiście polecam (www.dccomics.com.pl). Warto wspomnieć tylko, że Diana jest przywódcą Amazonek, jedną ze świętej trójcy z Ligi Sprawiedliwości i Clark Kent ma do niej słabość.
Ktoś spyta co unikatowego jest w symbolu Wonder Kobiety, ano to, że nosi go moja kobieta:). Teraz mam własną Amazonkę w pościeli. Symbol wykonałem złotą farbą i dało to niesamowity efekt.

 Do ostrej babki pasuje ostra muza performed by woman's: Civiet  i Juliette And The Licks. 


sobota, 11 czerwca 2011

JoKeR

Następna koszulka ręcznie malowana. Tym razem dla odmiany kolejny Klaun:). Trzeba rzec, że lubię malować Joker'a. Tym razem inaczej podszedłem do tej postaci. Oddaje ona bardziej moją wizję tej postaci.
Pseudonimy pod którymi występował to  Joe Kerr, Jack Napier, Red Hood.

Mało kto wie, że Big J miał syna i był to dobrze wszystkim znany Lonnie Machin alias Anarky (znany czytelnikom Batman'a - pierwsze pojawienie w Polsce Batman nr 4/91).

Ciekawostki - Wygląd Jokera został oparty  na wizerunku aktora Conrad'a Veidt'a stworzonego do filmu " The Man Who Laughs".

Historia zabójstwa Wayne'ów ukazana w Batman'ie Tim'a Burton'a jest niezgodna z mitologią komiksową - to nie Joker zabił rodziców Batman'a. Zabójstwa dokonał niejaki Joey Chill. Po więcej informacji odsyłam na stronę poświęconą Nietoperzowi: http://www.batcave.stopklatka.pl/
Nuta przy tworzeniu: Minor Threat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




Czerwony Syn

Symboli ciąg dalszy, czyli koszulka ręcznie malowana z sierpem i młotem w tle.
Myślę, że na stałe zagości na moim blog’u kącik związany z symbolami super bohaterów. Ktoś może spytać czy jest w tym coś ciekawego?? Dla mnie tak, bo oryginalny, unikatowy, mało znany symbol robi wrażenie. Któż nie chciałby symbolu Superman’a z Kingdom Come na koszulce:) – pytanie retoryczne.
Poniższy symbol pochodzi z komiksu Red Son, uznawanego w pewnych kręgach za najlepszy Elsewold  o Superman’ie, Zachęcam do przeczytania – niestety tylko w wersji amerykańskiej, ponieważ w Made In Poland nikt jeszcze nie pokusił się o jego wydanie. Komiks Mark’a Millar’a, Dave’a Johnson’a, Kilian’a Plunkett’a pokazuje co stałoby się gdyby rakieta z planety Krypton wylądowała na Ukrainie w dobie komunizmu, a nie w dobrze znanym wszystkim Kansas. Superman najdroższy towarzysz Ukochanego Wodza Józefa Stalina oraz Batman jak V'i z V jak Vendetta w czapce puchowej. Lektura ta została doceniona przez fanów i krytyków. Polecam!!!
Muzyka prosto ze wschodu : Ukrainians z płytą Anarchy In The UK oraz czeski punk Houba – Crazy Bros, Leniwiec/Houba - houba hraje leniwiec, leniwiec gra houbę oraz oczywiście kultowa piosenka Pet Shop Boys – Go West

środa, 1 czerwca 2011

Mała Liga

A teraz coś zupełnie z innej beczki. Chciałbym się pochwalić Ligą Sprawiedliwości jaką ma mój syn na ścianie swojego pokoju. Do tego wiekopomnego dzieła zainspirował mnie stary komiks TM-Semic Batman 10/93 w którym pojawia się Bat-Mite (dla niewtajemniczonych Batman z innego wymiaru pod postacią dziecka). W komiksie tym pokazani są niektórzy bohaterowie z DC Comics pod postacią dzieci. Zawsze chciałem na ścianie namalować sobie wściekłego LOBO, ale i tak miałem dużo frajdy przy malowaniu większości członków Ligi.
Trochę historii: Liga Pierwszy raz pojawiła się w 1960 roku w komiksie pod tytułem Brave And The Bold numer 28. Oryginalny skład to: Superman, Batman, Wonder Woman, Flash, Aquaman, Green Lantern, Martian Manhunter. Przez ponad piędziesiąt lat przewinęło się masę bohaterów przez skład Ligi, ale Sprawiedliwość bez pierwszych członków niestety nie jest już taka sama. Warto wspomnieć, że Liga ma swoje odzwierciedlenie w  swoich sidekick'ach. Mowa tu o Teen Titans grupie małych bohaterów złożonych z uczniów oryginalnych członków( a niech tam pochwale się, że znam ich oryginalny skład - Robin, Kid Flash, Aqualad, chwile później doszli Wonder Girl i Speedy). Na drugiej  ścianie mam jeszcze trochę miejsca. Przyszłość pokaże.
Idąc od lewej na ścianie znajdują się: Plastic Man, Power Girl, Hawk Man, Captain Marvel, Superman, Martian Manhunter, Boster Gold, Red Tornado, Captain Atom, Firestrom, Flash, Green Lantern, Batman, Aquaman, Wonder Woman, Green Arrow, Black Lightning, Blue Beetle
Muzyka przy tworzeniu soundtrack z filmu: Scott Pilgrim vs. The World.